W niniejszym, trzecim już w kolejności wpisie poświęconym Lanzarote przyjrzymy się bliżej atrakcjom zlokalizowanym w zachodnio-południowej części wyspy. Naszym punktem wyjścia będą okolice Parku Narodowego Timanfaya, o którym dokładniej pisaliśmy w poprzednim wpisie “Lanzarote i jej wulkaniczne atrakcje“. Skierujemy się stamtąd na południe odwiedzając po drodze atrakcje takie jak Charco de los Clicos, Los Hervideros, saliny w Janubio, charakterystyczne winnice, aby na koniec dotrzeć do jednego z najbardziej znanych kurortów Lanzarote – Playa Blanca wraz ze zlokalizowanym w pobliżu rezerwatem z plażą Papagaya. Zatem czas w drogę! 🙂
Charco de Los Clicos
Wspomniane wcześniej Charco de Los Clicos to niewielkie, słonowodne jeziorko zlokalizowane bezpośrednio na czarnej, żwirowej plaży w pobliżu miejscowości El Golfo. Jego charakterystyczną cechą jest nie tylko specyficzne położenie, ale przede wszystkim kolor – woda jest intensywnie zielona dzięki czemu po hiszpańsku nazywane jest ono również Charco Verde. Laguna, w której znajduje się jeziorko, powstała w wyniku zapadnięcia się pod wodę krateru wulkanicznego. Woda go wypełniająca jest oceaniczna, a kolor zawdzięcza ona fitoplanktonom, które znalazły w tym pełnym wulkanicznych soli mineralnych miejscu świetne warunki do życia. Do El Golfo dojedziecie drogą LZ-704, która odbija z głównej drogi LZ-2 w okolicy miejscowości Yaiza.
Sporej wielkości darmowy parking znajduje się zaraz przed wjazdem do samej miejscowości. Obok parkingu jest punkt widokowy, z którego można podziwiać niewielką plażę z malowniczymi łódkami. Stamtąd trzeba przejść jeszcze kilkaset metrów w stronę punktu, z którego będziemy mieli świetny widok na dużo większa plażę, w której głębi znajduje się Charco de Los Clicos. Trzeba przyznać, że widok robi wrażenie – czarna plaża świetnie kontrastuje z intensywnie zielonym jeziorkiem oraz błękitem nieba i oceanu 🙂 . Na samą plażę można oczywiście zejść, ale ze względu na bardzo delikatną równowagę biologiczną jeziorka, dostęp do niego jest odgrodzony. Jako ciekawostkę dodamy, że na plażach w okolicy El Golfo można poszukać oliwin – minerałów, z których wyrabiana jest lokalna biżuteria.
El Hervideros
Udajemy się w dalszą drogę na południe malowniczą, biegnącą wzdłuż wybrzeża drogą LZ-703. Po niecałych 5 km docieramy do kolejnej atrakcji – El Hervideros. Jest to zespół skał, które ułożyły się w swoiste labirynty i jaskinie. Przelewające się w ich wnętrzach masy wody tworzą piękne “spektakle” – można naprawdę po prostu stać i podziwiać 🙂 . Formacje te powstały podczas erupcji wulkanicznych z lat 1730 – 1736. Lawa spływająca do oceanu zastygała w tym miejscu tworząc ten fascynujący krajobraz. Wzdłuż skał zbudowane są dróżki i balkoniki, dzięki którym możemy podpatrywać szalejący ocean z wielu stron i perspektyw. Nie jest to miejsce, gdzie spędzicie dużo czasu, ale na pewno nie powinno się go pominąć na trasie zwiedzania 🙂 .
Salinas de Janubio
Kontynuując jazdę drogą LZ-703 po kolejnych 5 km dotrzemy do Salinas de Janubio. Są to obecnie największe saliny na Wyspach Kanaryjskich (mają powierzchnię 440 tys. m2) i w zależności od roku produkowane jest tam w naturalny sposób ok. 2 tyś. ton soli. Ich budowa rozpoczęła się w roku 1895, a ostatecznie zakończona została w 1945. Sól produkowana jest tutaj poprzez odparowywanie wody pochodzącej z laguny de Hanubio. Skąd na wyspach wzięło się takie zapotrzebowanie na sól? Kwestia praktyczna – potrzebna była (i jest) m.in. do konserwowania ryb 🙂 . Saliny możemy obserwować z kilku punktów widokowych zlokalizowanych wzdłuż ich granic. Możliwe jest również ich zwiedzenie. W prostokątnych zbiornikach możemy zaobserwować różne stadia odparowywania – jedne są pełne wody a inne, już na końcowym etapie, pełne soli. Można się pokusić o stwierdzenie, że wygląda to trochę jakby na Lanzarote spadł śnieg 😉 .
Winnica i muzeum wina “El Grifo”
Z tego miejsca do Playa Blanca jest już naprawdę niedaleko. My jednak na potrzeby wpisu odbijemy “wirtualnie” z powrotem w kierunku centrum wyspy. W tym regionie znajduje się wiele winnic, w związku z tym co chwilę widoczne są słynne półokręgi, w których rosną winorośle. Niektóre z tych winnic można zwiedzać – my udaliśmy się do winnicy El Grifo, w której zorganizowane jest muzeum wina. Winnica El Girfo znajduje się przy drodze LZ-30 pomiędzy miejscowościami La Florida i Masdache. Po opłaceniu wejściówki w cenie 5 euro zwiedzimy muzeum, wejdziemy na teren winnicy oraz dokonamy oczywiście degustacji wina 🙂 . O określonych godzinach można załapać się na zwiedzanie obiektu z przewodnikiem. Mu dotarliśmy tam dość późno, więc zwiedziliśmy całość samodzielnie.
W kilku pomieszczeniach zobaczymy historyczne maszyny do tłoczenia winogron, mini warsztat bednarski, maszyny do napełniania wina oraz tanki, w których było ono przechowywane. W kolejnym budynku znajduje się interesująca kolekcja historycznych etykiet oraz mniejszych maszyn takich jak np. korkownice. W tym pomieszczeniu właściciel winnicy grał dla przyjemności na fortepianie – pełen relaks 😉 . Za zabudowaniami znajduje się mały ogródek kaktusowy, z którego przejść można na pola, gdzie uprawiane są winorośla. Całość ekspozycji jest ciekawa i z czystym sumieniem polecamy wizytę w El Grifo. Ostatnim elementem jest wspomniana wcześniej degustacja 🙂 . Na miejscu zakupicie także oczywiście lokalne wino. Wybór jest duży… a wino bardzo smaczne 🙂 .
Playa Blanca
Po krótkiej przerwie na wino udajemy się do ostatniego punktu naszej trasy po zachodnio-południowej części wyspy. Playa Blanca, bo właśnie o nim mowa, jest najnowszym i jednym z popularniejszych kurortów na Lanzarote. Jak to bywa z kurortami – nie ma tu tak naprawdę zbyt wiele do zobaczenia – przyjeżdża się tu głównie ze względu na nagromadzenie hoteli, infrastruktury i plaż 😉 . Warto jednak podjechać (lub przejść promenadą) do Marina Rubicon. Jest to dość urokliwe, pełne mostków miejsce z dużą ilością knajpek, w których można coś wypić lub zjeść podziwiając marinę i cumujące tam łodzie. Zwłaszcza pod wieczór, gdy całość jest podświetlona, jest tam bardzo klimatycznie.
W pobliżu mariny znajduje się jedna z budowli obronnych wyspy – Zamek Orła czyli Castillo del Aguila. Zamek to może jednak trochę zbyt duże słowo – jest to mała, okrągła budowla w formie niewysokiej wieży zbudowanej na brzegu morza. Warto zobaczyć ją jednak ze względu na wartość historyczną 🙂 . Na zachodnich obrzeżach miasta – w Punta Pechiguera – znajdują się dwie latarnie morskie. Jedna z nich jest stara i nieczynna (choć według nas mimo zniszczeń bardziej klimatyczna), a druga – biała – jest nowa, działająca i o prostej formie. Sama okolica nie jest może zbyt ładna – jest tu dużo opuszczonych budynków – jednak jest to bardzo dobry punkt do podziwiania zachodów słońca 🙂 .
Playa Papagaya
Jak na kurort przystało w Playa Blanca mamy do dyspozycji wiele plaż, w tym główne Flamingo oraz Dorada. Jeżeli jednak nie chcecie wylegiwać się na obleganych plażach miejskich, to proponujemy udać się na jedną z kilku plaż leżących na terenie rezerwatu obejmującego półwysep na wschód od miasta. Znajduje się tam kilka położonych blisko siebie plaż, z których najbardziej znaną jest chyba Playa Papagaya. Jest ona pięknie położona w zatoczce, której zbocza świetnie chronią od wiejącego na wyspie wiatru. Na górze jest ogromny parking oraz niewielkie knajpki. Trzeba pamiętać, że za wjazd na teren rezerwatu należy zapłacić! Nie jest to na szczęście duża kwota i wynosi 3 euro od samochodu. Jest to świetne miejsce dla wielbicieli plażowania na spędzenie leniwego dnia 🙂 . Można spokojnie przemieszczać się pomiędzy plażami, gdyż odległości są niewielkie (np. Playa de la Cera znajduje się praktycznie po sąsiedzku z Playa Papagaya 😉 ).
Zapraszamy również do naszych innych wpisów poświęconych Lanzarote, w których przybliżamy ogrom atrakcji tej niewielkiej wyspy 🙂 .
Informacje praktyczne
Muzeum wina “El Grifo”:
Godziny otwarcia: 10:30 – 18:00 (19:00 w sezonie letnim)
Lokalizacja:
11KM trasy LZ-30
Ceny biletów:
5,00 euro / osoba
Więcej informacji na: https://elgrifo.com/en/el-museo/
Pozostałe wpisy poświęcone Lanzarote
Lanzarote – co warto wiedzieć? – Informacje ogólne o wyspie i porady praktyczne
Lanzarote i jej wulkaniczne atrakcje – Park Narodowy Timanfaya, Caldera Blanca, Monte Corona
Atrakcje Lanzarote – co zwiedzić? Część 2 – Arrecife, Teguise, Tahiche, Lagomar, La Santa
Atrkacje Lanzarote – co zwiedzić? Część 3 – Jardin de Cactus, Mirador del Rio, Jameos del Agua
La Graciosa – mała sąsiadka Lanzarote – Graciosa, Caleta del Sebo, Montaña Amarilla
Malownicze widoki, nie mogę się na nie napatrzeć! 🙂
Wspaniale wygląda to miejsce. Aż chce się tam być 🙂
Warto wybrać się choć na jeden dzień na La Graciose, niesamowite miejsce! 🙂